Mięśnie dna miednicy stanowią niezwykle istotną część organizmu kobiet, lecz niewiele z nich pamięta o regularnym ćwiczeniu tej partii ciała. Warto jednak wiedzieć, że wzmacnianie mięśni odpowiednimi ćwiczeniami nie tylko przyczynia się do prawidłowego utrzymywania moczu, ale również pozytywnie wpływa na przebieg porodu.
Mięśnie Kegla
Miednica jest elementem, łączącym kręgosłup i kończyny dolne, do tych kości właśnie są przyczepione mięśnie, które zawdzięczają swoją nazwę amerykańskiemu lekarzowi Keglowi. Odpowiadają one za utrzymanie moczu, ale także narządów wewnętrznych, czyli pęcherza moczowego oraz macicy. Dodatkowo silne mięśnie dna miednicy pozwalają na skuteczną pracę podczas porodu, gdy noworodek przechodzi przez drogi rodne, a także, dzięki swojej elastyczności na szybki powrót do stanu pierwotnego bez nadmiernego rozciągnięcia. Mocne mięśnie Kegla pozwalają często uniknąć pęknięcia krocza, a nawet chronią przed jego nacięciem. Niewątpliwie zatem, trening tej części ciała powinien być nieodłącznym elementem w przygotowaniach do porodu, gdyż bez dwóch zdań niesie za sobą szereg korzyści.
Jak wzmocnić mięśnie dna miednicy?
Bardzo łatwo jest zlokalizować te mięśnie i sprawdzić czy są silne oraz sprawne. Wystarczy podczas oddawania moczu wstrzymać strumień, wyczuwając jednocześnie, która partia ciała za to odpowiada. Jeżeli uda nam się wstrzymać całkowicie wypływającą ciecz, nasze mięśnie pracują bez zarzutu. Istnieje jednak możliwość, iż będą one potrzebować znacznego wzmocnienia. Nietrudno zrobić taki trening, gdyż wystarczy, że wykonamy serię skurczów, podczas których odstępy między nimi będą tak długie jak ściśnięcie miednicy. Możemy trenować w każdej pozycji, zarówno na siedząco, leżąco, jak i stojąco, a po regularnych ćwiczeniach oraz nabraniu doświadczenia, nie ma przeszkód w trenowaniu nawet w autobusie. Warto zwrócić uwagę na to, jakie mięśnie działają podczas takich serii, tym samym unikać napinania ud, pośladków oraz brzucha. Nie powinno się w tej sytuacji wstrzymywać oddechu. Równie nieinwazyjnym ćwiczeniem podczas ciąży jest tzw. “most”, polegający na unoszeniu bioder, gdy leżymy na plecach z nogami zgiętymi pod kątem dziewięćdziesięciu stopni. Podczas tego ruchu, należy napinać pośladki, uda oraz brzuch, które powinny tworzyć linię prostą. Najlepiej, aby trening obejmował trzy serie po dziesięć do piętnastu powtórzeń. Innym sposobem na wzmocnienie mięśni Kegla jest poddanie się metodą nowoczesnej fizykoterapii, jak na przykład elektrostymulacji, oddziałującej na miednicę prądem o niewielkim natężeniu, zmuszając obecne tam mięśnie do skurczu, jednocześnie wzmacniając ich wytrzymałość. Podobnie działa laseroterapia, lecz w tym przypadku do zabiegu wykorzystywana jest wiązka promieniowania laserowego. Magnetostymulacja natomiast stosuje pole magnetyczne o niskich częstotliwościach, powodując naprzemienne zaciskanie i rozluźnianie mięśni.
Co za tym idzie, bezsporny okazuje się fakt, iż trening mięśni dna miednicy nie wymaga dużych pokładów energii, a jedynie cierpliwości oraz regularności w wykonywaniu ćwiczeń. Pozwoli nam to jednak na wiele korzyści i pozytywnie wpłynie nawet na poród.
